Kaia Bjorn Uczennica
Skąd : Uppsala, Szwecja Liczba postów : 4 Join date : 12/05/2013
| Temat: Kaia Bjorn Pon Maj 13, 2013 10:04 pm | |
| KAI BJORNmariacarla boscono Imiona: Kaia Nazwisko: Bjorn Data i miejsce urodzenia: 21 lipiec, Uppsala, Szwecja Klasa: V Bractwo: Sokoły Status społeczny: nędzareczka
Rodzina: Z tego co sama pamięta, miała matkę, ojca i siedmioro rodzeństwa. Mieszkali gdzieś na obrzeżach Uppsali, w dzielnicy popularnie zwanej bronxem wraz ze starym obleśnym chłopem, ktory kazał do siebie mówić 'Wujku'. Bieda bez pardonu zaglądała całej rodzinie w oczy, więc nie ma co się czarować, każdy szukał pieniędzy na swój sposób. Kai na swój, dość... niewybredny. Dziś, spytana o imię któregokolwiek ze swojego rodzeństwa, matki czy ojca, nie jest w stanie sobie żadnego przypomnieć. Chyba jakaś trauma zablokowała jej wspomnienia, choć prawdopodobnym jest to, że toksyny krążące szalenie w jej orgnizmie odciskają swoje własne piętno na jej toku myślenia.
Wygląd: Nie jest ani wysoka, ani piękna, ani filigranowa, ani słodka. W sumie łatwo ją przeoczyć. Nie wyróżnia się niczym specjalnym, nie ma pięknych długich i gęstych włosów, czarującego uśmiechu ani taksującego spojrzenia. Celowo stara się nie zapadać ludziom w pamięć. Jest dziewczyną, która rzadko się uśmiecha i bardzo rzadko patrzy prosto w oczy. Ubiera się aż nazbyt przeciętnie. Dżinsy z podkoszulkiem, bądż podkoszulek z dżinsami, sweter albo bluza i schodzone martensy. Co w niej może być ciekawego? Ano właśnie nic. No, może poza słabością, do zmieniania kolorów włosów.
Charakter: Jest osobą z ograniczoną ufnością do otoczenia. Nie zagłębia się w problemy i wrażenia innych osób, bo zbyt bardzo jest zajęta przemyśleniami dotyczącej samej siebie. Ze względu na swoją niewygodną moc, zostanie samotnikiem przyszło jej z wyjątkową łatwością. Jest niezwykle bystra i ma dryg do nauki. Hobbystycznie poznaje ciekawostki z dziedziny biochemii, a większość wolnego czasu spędza w szkolnych salach laboratoryjnych, jakby rzeczywiście wierzyła, że stworzy coś, co mogłoby ją zneutralizować. Bywa samolubna, jednak nie ze złośliwości - po prostu zdaje sobie sprawę, że w życiu każdego człowieka priorytetem jest on sam, a wciskanie przed siebie osób trzecich jest zwyczajnie nielogiczne. W większości sytuacji kieruje się właśnie logiką, więc niełatwo ją zaskoczyć i najczęściej potrafi znaleźć rozwiązania nawet najbardziej patowych sytuacji. Jaka jest w towarzystwie? Niezbyt zauważalna. Śmieje się z dowcipów i drze się, gdy ktoś ją zirytuje, jednak raczej trzyma się na uboczu, niż pcha w centrum wydarzeń.
Moc: Jej enzymy, płyny ustrojowe i inne organiczne wydzieliny prowokują niespotykane reakcje innych organizmów. Zaczęło się od tego, że zawarta w pocałunkach ślina, wywołała czyjeś halucynacje, a potem już z górki. W gorące dni chodzi opatulona od stóp do głów, by nikt przypadkiem nie dotknął jej spoconego ciała. Kiedy płacze, kicha, bądź wyciera nos, wszystkiego musi pilnować, bo nigdy nie wiadomo, czy przypadkiem jakieś krople nie pozostaną w niespodziewanym miejscu i nie sprowokują narkotycznych omamów. Unika basenów, publicznych toalet, podawania ręki czy tłoku w środkach komunikacji miejskiej, bo te kończą się zazwyczaj niewesoło (albo bardzo wesoło, zależy kto co lubi).
Biografia: Historia dziewczyny ani jest wesoła, ani warta opowiadania. Od dziecka w biedzie, sprzedawana za pieniądze, żeby miała co jeść. jej niewygodna przypadłość eskalowała niemalże z dnia na dzień, zamieniając życie domowników w piekło, co skończyło się wydaleniem jej z domu na stałe. Przez pewien czas mieszkała w przyklasztornym przytułku dla sierot, gdzie jakaś wielkoduszna zakonnica ze zrozumieniem potraktowała jej wyszukaną zdolność i pomogła odnaleźć jakieś bezpieczne miejsce w świecie. Jest jednym z niewielu dzieciaków, które na stałe mieszkają w szkole. Nie ma dokąd wracać, ani za co podróżować. Poza tym jej aspołeczna osobowość czuje się bardzo dobrze w samotności, kiedy korytarze pustoszeją i nie ma takiego gwaru. Od kiedy pojawiła się w Charms School poczuła w końcu, że ma dom, a ludzie, którzy ją otaczają są w stanie zrozumieć rozterki spowodowane życiem z dziwaczną przypadłością. Nie ma wielu znajomych i przyjaciół na pęczki, jednak w końcu odnalazła swoją 'rodzinę' nawet, jeśli jej postrzeganie familijnego przywiązania nie pokrywa się z tym szeroko rozumianym. W przyszłości będzie jakimś genialnym naukowcem, bo już od dawna skupia się na badaniach własnych komórek, szukaniu im jakiegokolwiek zastosowania i wynajdywaniu milionów sposobów, na zabezpieczenie świata przed jej obecnością. Wielokrotnie przypłaciła to nieprzespanymi z bólu nocami, rzyganiem krwią czy też innymi nieprzyjemnymi reakcjami związanymi z nieudanymi eksperymentami, jednak się nie poddaje. I chyba nigdy nie odpuści.
Ciekawostki: - panicznie boi się ciemności, - nie umie się kłócić i zawsze przegrywa, - ma ogromny talent do pakowania się w niefortunne sytuacje, które nie stawiają jej w najlepszym świetle, - umie naprawiać stare, dziwne mechanizmy typu: zegarek z kukułką, pompa wodna,
Narracja:trzecioosobowa
"Sok z żuka" | |
|
Laura Guillaume Administrator Uczennica SUP
Age : 29 Skąd : Luksemburg Liczba postów : 189 Join date : 03/03/2013
| Temat: Re: Kaia Bjorn Pon Maj 13, 2013 10:11 pm | |
| będziesz Sokołem, ale może coś więcej o mocy? i ciut do biografii? edit: to akcept, oficjalnie. | |
|