she was nothing but a vision trick

chcę powiedzieć, że musimy mieć coś super skoro Laurka była z Larsem przez jakiś czas i nie za każdym razem ze sobą sypiali, to z Zuną jakiś kontakt musiała mieć. i teraz nie wiem, mam chyba dwie wersje. jedn, że Zuna mimo podłego charakteru Laury ją polubiła, a Laura - może trochę chcąc mieć dla siebie zysk, może trochę ze zwykłego kaprysu - wzięła ją pod swoje skrzydła i nawet jak się z Larsem rozstała, to się nią opiekuje. i druga wersja, przeciwna, że Zuna od razu znienawidziła Laurę i mogła trochę pośrednio wywołać zerwanie, w sumie nie wiem dokładnie jak, ale coś ze swoją mocą

i'm really not supposed to, but yes, you can call me anything you want

ej chcę cos baaaaaaaaaaaaaaardzo zawilego z Alciem!

Laura, tu mam dylemat, ale w sumie przy Larsie ona MUSIAŁA być prawdziwa i naturalna, co nie, także hm... myślę, że by ją polubiła i ta opieka mnie w sumie kusi i na czym by to mogło polegać; i od razu mówię, że gdy Laura zrobi coś, co nie spodoba się Zunie, to będzie krytykować

Alec Guillaume napisał:

i'm really not supposed to, but yes, you can call me anything you want

Boże, jak ja wielbię tę piosenkę

Alec, Puma, zawiłość! Hm. Zacznijmy od tego, że kiedyś chłopak zobaczył, jak ona hasa sobie na boso i przestraszył ją, i na dodatek wspomniał o jej stopach, to już w ogóle tak się zawstydziła, że wydarła się na niego i uciekła

no dobra, to to mogło się wydarzyć np. w 3 klasie, tak latem, pod koniec. potem mogli przymusowo robić razem jakiś semestralny projekt z historii czy czegoś tam i tak od przypadku do przypadku MUSIELI nawiązywać kontakt, aż wreszcie... no właśnie. ja bym widziała jakąś żenującą sytuację, w stylu pierwszy zgon Zuni, Alec w pobliżu, zarzygane buty, nie wiem. do rozegrania może?

NO JAAAAAAAASNE, chcę to zagrać
zobaczymy jak się nam te postacie zgrają i wyjdzie coś skomplikowanego, może nawet zunka by się w aleku zabujała tak trochę ;>>

Dobra!
+kocham tekst w podpisie

a my się kochamy czy nienawidzimy? ; >

myślę, że Zunka go na pewno kocha i się nim opiekuje, i kradnie mu dobre książki, a jakie on ma do niej nastawienie, to już od Ciebie zależy

aaaaa, nie odpisałam Ci! opieka, że wejście na wszystkie imprezy, zero ostracyzmu, jak ktoś podskoczy, to leci z pozycją społeczną, no i no