Hasper Knörzer
Uczeń
Age : 28
Skąd : Szwajcaria
Liczba postów : 53
Join date : 10/04/2013
 | | Temat: Hasper Knörzer Sob Kwi 13, 2013 1:54 pm | |
|  HASPER KNORZER Julian SchratterImiona: Hasper Johansen
Nazwisko: Knörzer
Data i miejsce urodzenia: 12.05
Klasa: szósta
Bractwo: Lisy
Status społeczny: zamożny
Rodzina:
Nathaniel Knörzer
Człowiek w średnim wieku, pachnący drogim cygarem, wzięty prawnik, współwłaściciel kancelarii adwokackiej. Gwiazda w swoim zawodzie, rozwiedzie każdego kto ma na to ochotę. Sam siebie nie rozwodził, bo nigdy się nie ożenił. Kawaler po czterdziestce, z lekko siwiejącym włosem, pociągający młode, dobrze zapowiadające się prawniczki. Przespał się z niejedną ze swoich klientek, zaliczył nieskończone liczby stażystek, a nawet dwie sąsiadki. Bawidamek i lekkoduch, jednak tylko w życiu prywatnym. W pracy ostry, skupiony, pewien siebie.
Sam jest z wyboru, kobieta, która urodziła jego syna była zwykłą przygodą młodego prawnika.
O swojej matce Hasper wie tylko tyle, że go nie chciała. Zostawiła go i poszła w świat, jakby był przeszkodą do realizowania planów i spełniania marzeń. Może i był, ale on tak o sobie nie myśli. W ogóle nie myśli i nie analizuje tego co było kiedyś, bo po co?
Wygląd: 
Wysoki, dobrze zbudowany, zadbany chłopak. Który ma problem z grzebieniem, stąd jego włosy wyglądają byle jak - ale to specjalny zabieg. Przewrażliwiony na punkcie swojego ciała, które niszczy używkami, codziennie rano biega by być w formie, i zrzucić puste kalorie przyjmowane w formie płynów. Dobrze ubrany, z ładną buźką, raczej trudno go przegapić w tłumie ludzi.
Patrzy na wszystko z góry, osiągając imponujące 197 centymetry wzrostu. Z buźki, dosyć ładnej - przynajmniej na tyle by popaść w samozachwyt - w oczy rzuca się szeroki uśmiech. Lubi się uśmiechać, chociaż najczęściej jest to jedynie wykrzywienie warg w grymasie zadowolenia. Brązowe oczy, prosty nos, białe, równe zęby - ot. taki tam sobie chłopaczek, który dba o wygląd.
Charakter:
alkohol. seks. i inne używki.
dzieciak, któremu nigdy niczego nie brakowało, który musiał sam sobie radzić, zawsze wybierał najprostszą drogę - byle do przodu. Pozostawiony sam sobie bardzo wcześnie poznał uroki życia dorosłych ludzi. Dlatego nic dziwnego, że poza bijącym od niego spokojem, opanowaniem i pewnością siebie, można wyczuć zapach dobrego, długoletniego koniaku, który popija dla dodania sobie jeszcze więcej powagi. Nie stroni od alkoholu, co w jego mniemaniu nie jest problemem, a raczej znakiem rozpoznawczym dla okresu dojrzewania rozpieszczanych dzieci, którzy za rodziców mają ambitnych przedstawicieli wziętych zawodów. Uważa, że tak trzeba i tyle. Dlatego pije.
Używki, wszelkiej maści, to jego ulubione słowo. Jakby demonstrując swoją dojrzałość i niezależność otacza się kręgiem ludzi równie zdegenerowanych co on, lubiących dobry alkohol, dobrą marihuanę, jeszcze lepszy hasz. Aczkolwiek jego opanowanie we wszystkim co robi, nie pozwoliło mu jeszcze przekroczyć tej niewidzialnej linii, po przejściu której nie ubłagalnie spada się w dół tylko po to by z hukiem wylądować w grobie.
Wychowując się w domu wziętego prawnika, którego jednym ze sposobów na odreagowanie ciężkiego dnia na sali sądowej, było zaliczenie kolejnej panny, Hasper stał się bawidamkiem i podrywaczem, jakby chciał udowodnić, że on też potrafi zaciągnąć jakąś dziewczynę do łóżka. Zazwyczaj nie przywiązuje się do takich dziewczyn - aczkolwiek, coby mieć jasność, to że którąś zaliczył, nie znaczy że nie ma dla niej szacunku. W jego świecie działa to w dwie strony - dziewczyny, które łatwo wziąć do łóżka uważa za wyzwolone, świadome swojej osoby i wiedzące czego chcą od życia. Wszak wszystko jest dla ludzi.
i będę tym księciem na białym koniu
Zakochany bez pamięci, raczej platonicznie, w jednej z dziewcząt, Hasper w jej towarzystwie całkowicie traci głowę. I nie przeszkadza mu to, że ona może nawet nie wiedzieć o jego istnieniu, albo całkowicie nie być nim zainteresowaną. On po prostu ją wielbi, stawia na piedestale. Przybiera lśniącą zbroję i rusza na ratunek, gdy ta zbyt pijana nie jest w stanie obejść przeszkody by w nią nie walnąć. Ot, taki romantyk w nim tkwi. Romantyk oczywiście na miarę XXI wieku, który jednak odpuści sobie śpiewanie ballad pod oknem i który woli pozostać w ukryciu - jakby w obawie, że gdy już zdobędzie swą ukochaną, to pozna nagle tysiące jej wad, albo mu się znudzi.
z byle kim się nie zadaje.
Najbardziej odpowiada mu towarzystwo ludzi podobnych sobie, pewnych siebie, świadomych swojej wartości, aroganckich, zarozumiałych wręcz. Lecz o dobrych manierach. Najważniejsze, by człowiek znał swoją wartość i nie dał sie stłamsić, tacy ludzie zyskują w oczach Haspera, ponieważ on sam zna siebie i wysoko się ceni, nie dając nikomu powodów do udowadniania że jednak się myli i jest nikim. Hasper nie lubi ludzi cichych, ponieważ sam głośno mówi o tym czego chce i co, chociażby według niego samego, mu się należy.
kolejny aktor ze spalonego teatru
Jak każdy człowiek, również i Hasper zakłada na buźkę maski. Najczęściej zasłania się tą, na którą składają się cechy opisane wyżej. Próbuje nią ukryć wszelkie cechy, uznawane w jego światopoglądzie za przejawy słabości. A więc, jest człowiekiem, który się angażuje na sto procent we wszystko na czym mu zależy, a takich rzeczy jakby na spokojnie o tym pomyśleć jest sporo. Chce być lubiany i akceptowany, do czego w zyciu się nie przyzna zgrywając pozera, któremu wszystko jest obojętne. Jest wrażliwy na los zwierząt, uwielbia psy. Lubi spacery po górach, odpoczywanie na dworze, chociaż uparcie będzie dążyć do tego, by wszyscy myśleli że jest niewrażliwym, wrednym miastowym chamem, o.
Moc:
Moc Haspera polega na sprowadzaniu rzeczy do ich pierwotnej postaci - jeżeli np. dotknie drewnianego krzesła, po chwili stanie się ono rosłym drzewem, co rodzi problemy, jeżeli to krzesło stało w zabudowanym pomieszczeniu. Moc chłopaka działa, jedynie gdy dotknie czegoś ręką, nie przez rękawiczkę czy kawałek materiału. Uaktywniła się gdy miał lat dwanaście, na szczęście jednak nie musi uczyć się nad nią kontrolować. Wystarczy, że chce kogoś/coś cofnąć do podstaw, wtedy zdejmuje rękawiczkę i o. W stosunku do ludzi, moc jego działa bardzo krótko, do kilkunastu minut.
Biografia:
Ot, zwykłe, niczym nie zmącone życie rozpieszczonego przez los nastolatka. Urodził się w stolicy Szwajcarii, gdzie nieprzerwanie mieszkał w apartamencie, do którego ojciec przyprowadzał co róż inną kobietę. Apartament ten jest odzwierciedleniem ich prawdziwego, męskiego życia, ozdobiony luksusowymi meblami i drogim sprzętem, nie widać tu ani śladu kobiecej ręki. Takie sanktuarium dla dwóch facetów, których łączą raczej przyjacielskie relacje, aniżeli na stopie syn - ojciec.
Ciekawostki:
- do rozrywek jakimi cieszą się Panowie Knörzer należy polowanie
- Hasper dużo ćwiczy, i je dietetyczne batoniki
- nie nosi bielizny
- pierwszy raz klub ze striptizem odwiedził na wieczorze kawalerskim kumpla swojego ojca
- do swojego ojca mówi po imieniu odkąd pamięta
- przespał się z kobietą o 20 lat od niego starszą.
Narracja: trzecioosobowa
 fisz, emade. | |
|
Laura Guillaume
Administrator
Uczennica
SUP
Age : 28
Skąd : Luksemburg
Liczba postów : 189
Join date : 03/03/2013
| | Temat: Re: Hasper Knörzer Sob Kwi 13, 2013 1:56 pm | |
| | |
|
